Lampard: Bardziej cieszyła mnie porażka z United

18.08.2019 20:50 / admin

Frank Lampard przyznał, że pierwsze 25 minut meczu z Leicester odzwierciedlało to, co chce widzieć w grze swojego zespołu, ,ale jednocześnie podkreślił, że późniejsze obniżenie jakości przełożyło się na wynik spotkania.

Pierwsze 25 minut było dokładnie tym, jak chcemy grać, ale pozostałe część gry nie była już taka. Trzeba przyznać rywalowi, że wywierali na nas dobrą presję i po pierwszym okresie nie byliśmy już wystarczająco dobrzy.

Podarowaliśmy im posiadanie i sprawiliśmy, że czuli, że wciąż są w grze, ponieważ nie strzeliliśmy drugiej bramki. W drugiej połowie pozostawiliśmy im zbyt wiele miejsca. To bardzo dobry zespół do kontrataków. Fakt, że nie trzymaliśmy się tego co na początku był dla mnie rozczarowujący. Nie spodziewam się takiej energii przez 90 minut, ale spodziewam się, że będziemy lepiej utrzymywać się przy piłce - przyznał Lampard.

To był oczywiście wielki, wyjątkowy moment dla mnie, aby wrócić na Stamford Bridge ale jestem tutaj po to, aby wykonać pracę - wiemy, że możemy grać lepiej niż dzisiaj.

Jedynego gola - i pierwszego dla Chelsea w karierze - zdobył Mason Mount.

Uosobienie jego talentu zostało pokazane w tym golu - wielkiej energii bez piłki, która pozwoliła mu na jej odebranie a potem jakości, aby wrzucić ją do bramki. Mógł strzelić jeszcze dwa gole, ale wiemy to przyjdzie w przyszłości. To był pierwszy z wielkich momentów dla Masona i jestem z tego powodu zachwycony.

Nienawidzę wymawiać się zmęczeniem ale myślę, że to był czynnik który wpłynął na drugą połowę. Jeśli jest to tylko czynnik, możemy go wyeliminować będąc lepszym przy piłce. Pozwalaliśmy rywalowi na kontry a to oznacza, że musieliśmy sporo biegać.

Występ z Manchesterem United sprawił, że byłem szczęśliwszy niż dziś, mimo że wówczas przegraliśmy 4-0. Kiedy gra obraca się lekko przeciwko nam, musimy być na tyle dobrzy, aby z tym walczyć, lepiej przesuwać piłkę po to, aby z nią zrobić coś lepszego.